UM Lublin czy UJ Kraków? pielęgniarstwo- opinie


Lublin oraz Kraków- miasta, z których pochodzi wiele nazwisk pań piszących aktualnie książki dla studentów pielęgniarstwa. Dziś przedstawię wam opinię studentów, który wybrali UM w Lublinie oraz UJ w Krakowie na swój uniwersytet.







UM LUBLIN 

SUMA OPINII: 23 

Ogólnie zadowolenie z uczelni- 3.35/5 
Próg: pierwszy nabór 190 pkt, ostatni 130-120 pkt
  PLUSY
 MINUSY
 wyposażenie sal ćwiczeniowych 10

poziom nauczania 8
atmosfera 7
centrum symulacji 7

praktyki i zajęcia praktyczne 7
kontakt z wykładowcami 5
żadna z wymienionych 4
podejście do studenta 4
dobra organizacja uczelni 0
organizacja uczelni 18
podejście do studenta 8
kontakt z wykładowcami 7
praktyki i zajęcia praktyczne 6
atmosfera 4
wyposażenie sal ćwiczeniowych 3 
poziom nauczania 2
brak centrum symulacji 0
żadna z wymienionych 0

Ocena poziomu nauczania: 3,91/5
"Ciężkość" kierunku 4,26/5

19/22 osób poleca kierunek
20/22 osób uważa, że nie jest to dobry kierunek na gap year 

OPINIE:
Oczywiście, że tak! Poziom nauczania przewyższył moje oczekiwania wobec tych studiów. Na tej uczelni chłonie się wiedzę. Polecam bardzo mocno :)

Poziom kształcenia jak najbardziej na plus. Uczelnia i kierunek wymagające dużych nakładów pracy


Nie polecam, bo mówią wszystko na ostatnią chwilę i nie można zaplanować wyjazdu na wakacjach

Zdecydowanie polecam UMLub. Podejście do praktyk jest niesamowite, praca w grupach 5 osobowych, wszystkie praktyki są zagwarantowane z uczelni. Atmosfera na uczelni bardzo pozytywna, wszystko jest dobrze zorganizowane, oznaczone. Pracownicy chcą przekazać wiedzę studentom. 

Nie polecam, uczelnia nie zwraca uwagi na studenta

Bardzo dobra uczelnia. Jest ciężko, ale opłaca się.Polecam wszystkim.

Polecam jak najbardziej 




UJ KRAKÓW

SUMA OPINII: 21 

Ogólnie zadowolenie z uczelni- 2,52/5 
Próg: 60-70/200 pkt, około 48% z biologii rozszerzonej 
  PLUSY
 MINUSY
poziom nauczania 12
praktyki i zajęcia praktyczne 7
wyposażenie sal ćwiczeniowych 7
żadna z wymienionych 4
kontakt z wykładowcami 3
atmosfera 2
podejście do studenta 1
dobra organizacja uczelni 1
centrum symulacji 0
organizacja uczelni 18
podejście do studenta 18
atmosfera 12
kontakt z wykładowcami 11
brak centrum symulacji 10

praktyki i zajęcia praktyczne 10
wyposażenie sal ćwiczeniowych 8
poziom nauczania 1
żadna z wymienionych 0

Ocena poziomu nauczania: 3,76/5

"Ciężkość" kierunku 4,76/5

15/21 osób poleca kierunek
20/21 osób uważa, że nie jest to dobry kierunek na gap year 

OPINIE: 

"Absolutnie nie. Wszyscy dookoła studentów mają za nic, nie masz prawa do niczego, nawet do jednego dnia nieobecności. Wszystko musisz mieć zaliczone na 100%. Dno dna."

"Tak, dla tych którzy mają duże ambicje, pokłady samozaparcia i chęci. Poziom nauczania i wymogi pomiędzy uczelnia, a chociażby PWSZ to przepaść.'

"Polecam, natomiast organizacja na uczelni jest naprawdę kiepska..."

"Nie polecam, odczuwa się atmosferę wyścigu szczurów i tego że to najlepsza uczelnia w Polsce. Organizacyjnie również. Na każdym kroku poniżanie studentów" 

"Uj jest przerostem formy nad treścią, wgl nie jest prostudencki, od studentów wymaga się często cudów a wykładowcy często nie są ani trochę krytyczni wobec siebie, nie da się robić praktyk w innych miejscach niż wyznaczone przez uczelnie, jest bardzo stresogennie..."

"Zdecydowanie nie polecam studiowania pielęgniarstwa na UJ , student jest traktowany strasznie , zero szacunku , cieżko się dogadać w jakiejkolwiek kwestii a jedyny argumentów to "nie, bo nie" , zajęcia rozłożone tak ze codziennie siedzisz od rana do wieczora a pomiędzy ćwiczeniami kilkugodzinne przerwy, a w czasie praktyk wymagana jest od ciebie pełna dyspozycyjność , nie ma żadnego planu, z dnia na dzień dowiadujesz się na która musisz się pojawić jutro. Jeśli chodzi o wakacje to po pierwszym roku są to 4 tygodnie wolnego ."

"Niestety nie polecam ponieważ jest bardzo źle nastawienie studentów do studentów oraz wykładowców do studentów. Atmosfera uniemożliwia studiowanie "

"Jesli ktos chce miec papier z UJ to polecam, ja natomiast drugi raz bym tutaj nie poszla, Jest ciężko w sesji i niektórzy wykladowcy 
sa  bardzo upierdliwi (jak na kazdej uczelni). Poziom jest bardzo wysoki i na pierwszym roku odpadlo od nas prawie 100osob w sesji. Wymogi do pisania pracy licencjackiej sa wygórowane w porownaniu do Nowego Targu. Natomiast szpitalach w ktorych odbywaja sie praktyki sa na najwyzszym poziomie i mozna naprawde duzo sie nauczyc (robienie EKG mam opanowane do perfekcji) :)"

"Za dużo praktyk , nie wiem czy na każdej uczelni tak jest , ogólnie to polecam, ja i tak wyjeżdżam za granicę a Jagiellonian University będzie dobrze wyglądał w CV"


"Polecam kierunek, ale na tej uczelni jest ciężko, warto że względu na wysoki poziom nauczania, ale często organizacja zajęć kuleje - pod względem ilości zajęć w ciągu dnia, tygodnia itp. Uczelnia nie jest prostudencka, trzeba przygotować się na dużą ilość nerwów na organizację, ale da się to znieść jeśli się chce. "

"Nie polecam. Niejedna z nas odczuwa skutki 3-letniego życia w stresie. Prowadzący nas nie szanowali, potrafili obrazić czy szarpać. Na dodatek materiał z zakresu przeznaczonego dla lekarzy, pytania na testach kompletnie nie dotyczące prowadzonych wykładów, największe wymagania z przedmiotów typu zdrowie publiczne czy promocja zdrowia. Nigdy więcej. "

"Sa plusy i minusy aczkolwiek ostatnio tych drugich wiecej...uczelnia sie zepsula."

"Nigdy w życiu nie polecę UJ"

"Wśród studentów, którzy już tutaj studiują raczej panuje przekonanie 'jakbym wiedziała, że tak będzie to bym tu nie przyszła' i 'byle to skończyć i jak najdalej od UJ'. Ogólnie uczelnia nie należy do uczelni pro-studenckich. Ze wszystkim jest problem, cały czas pod górkę, nikt się nami nie przejmuje, ma być zrobione to co jest odgórnie wymyślone i koniec. Trochę taka szkoła przetrwania :) mimo wszystko lubię tą uczelnię, mam z niej dobre wspomnienia i poznałam najcudowniejszych ludzi.. a że jest ciężko... cóż, wszystko jest do przeżycia :) "

"Polecam uczelnię ze względu na poziom i ilość przekazywanej wiedzy, także za profesjonalne placówki, w których odbywają się praktyki. Jednak podejście do studenta i jego traktowanie przez większość prowadzących zajęcia jest straszna. Przyszli studenci, którzy się tu wybierają muszą dobrze przemyśleć to czy na pewno chcą sobie tak psuć nerwy."


Mam jeszcze opinię na temat Krakowska Akademia im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego:


Ostatnio bardzo,ale to bardzo zmieniły się władzę wydziału i ich podejście do studentów jest coraz gorsze. Dlatego ze swojego poziomu bym poleciła,ale z opinii młodszych roczników już nie koniecznie.


Komentarze