Postanowiłam zacząć właśnie od WUMu, bo to uczelnia, która zawsze jest w czołówce rankingu Perspektyw jeśli chodzi o pielęgniarstwo. Brzmi kusząco prawda? Ale czy rzeczywiście ten ranking można w jakikolwiek sposób odnieść do opinii studentów i komfortu studiowania?
Jako alternatywne rozwiązanie dla osób, które wymarzyły sobie Warszawę mamy Akademię Wychowania Fizycznego. Czy mniejsza uczelnia musi oznaczać gorsze rozwiązanie? Zapraszam :)
Warszawski Uniwersytet Medyczny
suma opinii: 22Ogólnie zadowolenie z uczelni- 3/5
wyposażenie sal ćwiczeniowych 9
kontakt z wykładowcami 5
atmosfera 5
żadna z wymienionych 4
centrum symulacji 1podejście do studenta 1 dobra organizacja uczelni 0 |
organizacja uczelni 17
podejście do studenta 14kontakt z wykładowcami 9
brak centrum symulacji 7
wyposażenie sal ćwiczeniowych 6 praktyki i zajęcia praktyczne 5 atmosfera 4 poziom nauczania 2 żadna z wymienionych 0 |
Ocena poziomu nauczania: 3,6/5
"Ciężkość" kierunku 3,77/5
19/22 osób poleca kierunek
21/22 osób uważa, że nie jest to dobry kierunek na gap year
OPINIE:
"Uczelnia całkiem całkiem gdyby tylko traktowali lepiej studentów, prawda jest taka ze tam liczy się tylko lekarski żaden inny kierunek, jeśli chodzi o poziom jest wysoki."
"Jeśli chodzi o wum, różnie to bywa. Szkoda że liczą się tylko studenci "lekarskiego" Bo przecież inne kierunki to nic. Na wielkim plusie są praktyki. Fajnie by było gdyby uczelnia miała większy szacunek dla studenta 🙂"
"Uczelnia ogólnie nieprzyjazna studentom. Wykładowcy bardzo różni w zależności na jakiego człowieka się trafi, jedni do rany przyłóż a inni będą robić wszystko żeby uwalić. Praktyki to bardzo często porażka, przychodzisz na 7 i stoisz na korytarzu pod ścianą."
"Gdy szłam na WUM to było jak spełnienie marzeń, teraz nie wiem czy bym wybrała tę uczelnię. Jeśli chodzi o poziom nie jest źle, nauki dużo, trzeba się przyłożyć, mamy świetnych ludzi na roku którzy dzielą się notatkami 😆 minusem jest traktowanie studentów, ponieważ patrząc liczy się tylko lekarski. Organizacja tej uczelni to największe dno zajęcia od 8 do 20 oczywiście wszędzie trzeba dojechać, indeksy dostaliśmy jakieś 2 miesiące temu. Mimo wszystko nie jest aż tak źle. "
"Nie polecam, moim zdaniem uczelnia 'leci' na prestiżu, a tak naprawdę poziom nauczania jest niski, ciężko trafić na wykładowcę, który pracuje z powołania i umie zainteresować studenta przedmiotem. Sale ćwiczeniowe są słabo wyposażone, a praktyki w szpitalach źle zorganizowane, nie dopuszczają nas do żadnych czynności. "
"Uważam, że studiowanie na Wumie nie pomaga w utwierdzeniu się w wyborze kierunku. Uczelnia nie szanuje studentów pielęgniarstwa i nie tylko. Od początku jest mowa o braku szacunku do zawodu i małym wynagrodzeniu, zniechęcanie od początku. Wykłady pierwszego semestru były prowadzone w "chorych" godzinach, 3 razy w tygodniu prawie 6 godzinne wykłady do 21 jednak nie wniosą za dużo w edukację. W drugim jest dużo lepiej ale plan mimo wszytko nie jest korzystny. Studenci mimo to są wytrwali i naprawdę chcą studiować, przez wypadki losowe i nieugięte regulaminy nie zaliczają zajęć, co skutkuje nie zaliczeniem przedmiotu i roku."
Polecam zastanowić się nad każdą inną uczelnią - na WUMie nikt nie szanuje studenta, jesteśmy złem ostatecznym, plus bardzo łatwo wylecieć z pierwszego roku (brak możliwości wzięcia warunku). Na tej uczelni liczy się tylko lekarski, reszta studentów wg rektoratu - "tylko produkuje problemy". Organizacja i komunikacja jest w opłakanym stanie - przyjęła się postawa roszczeniowa wykładowców i pracowników DOSu, rektoratu. Myślę, że każdy kto tu studiuje jest tu dla miasta - bo szybko się przekonał, jak niezasadne były wszelkie zachwyty nad WUMem. (I rok)
Nie polecam (x2)
Szczerze nie polecam z całego serca. Tutaj traktuję się studentów pielęgniarstwa jak nic. Sale z rozwalajacymi się manekinami, barki podstawowych rzeczy jak strzykawki. Tutaj liczy się tylko IWL i IIWL i tyle. Jest centrum stymulacji do którego ma wejscie lekarski i chyba tylko tyle, jest prosektorium do którego my nie mamy wstępu. Nie wiem jak na innych uczelniach medycznych ale tutaj masz pierwszy termin, drugi poprawkowy a trzeci to juz komis z dziekanem :) Poza tym jest bardzo duży przesiew i mam wrażenie że robią to specjalnie, najgorsze jest w tym to że odpadają czesto ludzie ktorzy sie uczą i chcą być tutaj ale nie mieli tyle szczęścia. Organizacja uczelni to dramat, dla nas dla naczego wydzialu wszystkie info sa najpóźniej. Sporo pań od podstaw pielęgniarstwa to osoby które dawno nie były w szpitalu i wymagają jakiś niewyobrażalny umiejętności. Krzyczą, bardzo działają na psychikę studentów. Mam wrażenie ze traktują nas jak zło ostateczne z ktorego są po prostu pieniądze. Ogólnie ja poszłam tutaj dla papierka jest to najlepsza uczelnia w Polsce pod względem pielęgniarstwa i na tym mi tylko zależało przeboleje jeszcze te 2 lata ale na magisterkę zdecyduję się chyba iść gdzieś indziej. A i jeszcze na zaliczeniu z podstaw Panie lubią sobie pośmiać się ze studenta. Jeżeli chodzi o to z czego mieliśmy się przygotować na zaliczenie z pp to była jedna wielka niewiadoma :) polecam osobom które chcą mieć dobry papier i dla tych które nie będą brały aż tak na poważnie tego co się dzieje na uczelni. (I rok)
suma opinii: 8
Ogólnie zadowolenie z uczelni- 4.5/5
Ocena poziomu nauczania: 4,25/5
"Uczelnia jest bardzo przyjazna studentom. Mimo niedociągnięć organizacyjnych (czasami tworzy się w tej kwestii małe zamieszanie) uczelnia nadrabia przyjaznymi wykładowcami. Uważam ze uczelnia dysponuje wysokiego poziomu kadra jeżeli chodzi o zajęcia podstawowe i jedne z najważniejszych - fizjologie i anatomie. Dzięki współpracy z prywatna siecią placówek Medicover mamy bardzo dobrze wyposażoną pracownie, dzięki czemu jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do zajęć praktycznych. Ta współpraca umożliwia nam też odbycie praktyk w placówkach prywatnych gdzie mamy do czynienia z jeszcze bardziej wymagającym i roszczeniowym pacjentem. Uczy nas to profesjonalizmu i pewności siebie.'"
"Bardzo polecam. Jednak jest u nad dosyć mało miejsc około 60. Z wykładowcami można się dogadać w każdej kwestii. Studiuję się tu naprawdę przyjemnie i nie każdy wie, że mamy u siebie kierunek 😉"
"Pomimo trochę olewczego podejścia do studentów to tak, wykładowcy starają się przekazać całą potrzebną wiedzę, zajęcia praktyczne również można uznać za plus."
19/22 osób poleca kierunek
21/22 osób uważa, że nie jest to dobry kierunek na gap year
OPINIE:
"Uczelnia całkiem całkiem gdyby tylko traktowali lepiej studentów, prawda jest taka ze tam liczy się tylko lekarski żaden inny kierunek, jeśli chodzi o poziom jest wysoki."
"Jeśli chodzi o wum, różnie to bywa. Szkoda że liczą się tylko studenci "lekarskiego" Bo przecież inne kierunki to nic. Na wielkim plusie są praktyki. Fajnie by było gdyby uczelnia miała większy szacunek dla studenta 🙂"
"Uczelnia ogólnie nieprzyjazna studentom. Wykładowcy bardzo różni w zależności na jakiego człowieka się trafi, jedni do rany przyłóż a inni będą robić wszystko żeby uwalić. Praktyki to bardzo często porażka, przychodzisz na 7 i stoisz na korytarzu pod ścianą."
"Gdy szłam na WUM to było jak spełnienie marzeń, teraz nie wiem czy bym wybrała tę uczelnię. Jeśli chodzi o poziom nie jest źle, nauki dużo, trzeba się przyłożyć, mamy świetnych ludzi na roku którzy dzielą się notatkami 😆 minusem jest traktowanie studentów, ponieważ patrząc liczy się tylko lekarski. Organizacja tej uczelni to największe dno zajęcia od 8 do 20 oczywiście wszędzie trzeba dojechać, indeksy dostaliśmy jakieś 2 miesiące temu. Mimo wszystko nie jest aż tak źle. "
"Nie polecam, moim zdaniem uczelnia 'leci' na prestiżu, a tak naprawdę poziom nauczania jest niski, ciężko trafić na wykładowcę, który pracuje z powołania i umie zainteresować studenta przedmiotem. Sale ćwiczeniowe są słabo wyposażone, a praktyki w szpitalach źle zorganizowane, nie dopuszczają nas do żadnych czynności. "
"Uważam, że studiowanie na Wumie nie pomaga w utwierdzeniu się w wyborze kierunku. Uczelnia nie szanuje studentów pielęgniarstwa i nie tylko. Od początku jest mowa o braku szacunku do zawodu i małym wynagrodzeniu, zniechęcanie od początku. Wykłady pierwszego semestru były prowadzone w "chorych" godzinach, 3 razy w tygodniu prawie 6 godzinne wykłady do 21 jednak nie wniosą za dużo w edukację. W drugim jest dużo lepiej ale plan mimo wszytko nie jest korzystny. Studenci mimo to są wytrwali i naprawdę chcą studiować, przez wypadki losowe i nieugięte regulaminy nie zaliczają zajęć, co skutkuje nie zaliczeniem przedmiotu i roku."
Polecam zastanowić się nad każdą inną uczelnią - na WUMie nikt nie szanuje studenta, jesteśmy złem ostatecznym, plus bardzo łatwo wylecieć z pierwszego roku (brak możliwości wzięcia warunku). Na tej uczelni liczy się tylko lekarski, reszta studentów wg rektoratu - "tylko produkuje problemy". Organizacja i komunikacja jest w opłakanym stanie - przyjęła się postawa roszczeniowa wykładowców i pracowników DOSu, rektoratu. Myślę, że każdy kto tu studiuje jest tu dla miasta - bo szybko się przekonał, jak niezasadne były wszelkie zachwyty nad WUMem. (I rok)
Nie polecam (x2)
Szczerze nie polecam z całego serca. Tutaj traktuję się studentów pielęgniarstwa jak nic. Sale z rozwalajacymi się manekinami, barki podstawowych rzeczy jak strzykawki. Tutaj liczy się tylko IWL i IIWL i tyle. Jest centrum stymulacji do którego ma wejscie lekarski i chyba tylko tyle, jest prosektorium do którego my nie mamy wstępu. Nie wiem jak na innych uczelniach medycznych ale tutaj masz pierwszy termin, drugi poprawkowy a trzeci to juz komis z dziekanem :) Poza tym jest bardzo duży przesiew i mam wrażenie że robią to specjalnie, najgorsze jest w tym to że odpadają czesto ludzie ktorzy sie uczą i chcą być tutaj ale nie mieli tyle szczęścia. Organizacja uczelni to dramat, dla nas dla naczego wydzialu wszystkie info sa najpóźniej. Sporo pań od podstaw pielęgniarstwa to osoby które dawno nie były w szpitalu i wymagają jakiś niewyobrażalny umiejętności. Krzyczą, bardzo działają na psychikę studentów. Mam wrażenie ze traktują nas jak zło ostateczne z ktorego są po prostu pieniądze. Ogólnie ja poszłam tutaj dla papierka jest to najlepsza uczelnia w Polsce pod względem pielęgniarstwa i na tym mi tylko zależało przeboleje jeszcze te 2 lata ale na magisterkę zdecyduję się chyba iść gdzieś indziej. A i jeszcze na zaliczeniu z podstaw Panie lubią sobie pośmiać się ze studenta. Jeżeli chodzi o to z czego mieliśmy się przygotować na zaliczenie z pp to była jedna wielka niewiadoma :) polecam osobom które chcą mieć dobry papier i dla tych które nie będą brały aż tak na poważnie tego co się dzieje na uczelni. (I rok)
Akademia Wychowania Fizycznego Józefa Piłsudskiego w Warszawie
suma opinii: 8Ogólnie zadowolenie z uczelni- 4.5/5
podejście do studenta 5
kontakt z wykładowcami 5
praktyki i zajęcia praktyczne 3
poziom nauczania 3
wyposażenie sal ćwiczeniowych 3
centrum symulacji 3
dobra organizacja uczelni 1żadna z wymienionych 0 |
organizacja uczelni 5
brak centrum symulacji 1żadna z wymienionych 2 podejście do studenta 1 kontakt z wykładowcami 0
praktyki i zajęcia praktyczne 0
atmosfera 0
wyposażenie sal ćwiczeniowych 0poziom nauczania 0 |
Ocena poziomu nauczania: 4,25/5
"Ciężkość" kierunku 3.37/5
8/8 osób poleca kierunek
5/8 osób uważa, że nie jest to dobry kierunek na gap year
OPINIE:
"Uważam ze to najlepszy wybór uczelni(przynajmniej jeżeli chodzi o Warszawę) z opinii znajomych z wum - odradzam stanowczo wum! Na awf atmosfera super, nowoczesność, małe grupy i super praktyki w prywatnych szpitalach które dużo uczą a chyba o to chodzi! "
"AWF to przyjazna uczelnia dla studentów,wykładowcy wspaniali (z każdym można się dogadać jeśli np chodzi o wcześniejsze zaliczanie sesji itd) Trudności na pierwszym roku trochę sprawiała anatomia jednak na koniec wszyscy ją zaliczyli bez problemu. Zajęcia są pewnie tak jak wszędzie, od 2 semestru na 1 roku zaczynają się praktyki w szpitalu plus zajęcia na uczelni po południu (ale spokojnie wykładowcy jakoś szczególnie nie sprawdzają obecności ) Część praktyk mamy organizowanych przez uczelnię a praktyki śródroczne każdy załatwia sobie już sam w placówce jakiej chce w określonym terminie (co jest bardzo wygodne i ma się więcej wolnego czasu) szczerze każdemu polecam tą uczelnię! "8/8 osób poleca kierunek
5/8 osób uważa, że nie jest to dobry kierunek na gap year
OPINIE:
"Uważam ze to najlepszy wybór uczelni(przynajmniej jeżeli chodzi o Warszawę) z opinii znajomych z wum - odradzam stanowczo wum! Na awf atmosfera super, nowoczesność, małe grupy i super praktyki w prywatnych szpitalach które dużo uczą a chyba o to chodzi! "
"Uczelnia jest bardzo przyjazna studentom. Mimo niedociągnięć organizacyjnych (czasami tworzy się w tej kwestii małe zamieszanie) uczelnia nadrabia przyjaznymi wykładowcami. Uważam ze uczelnia dysponuje wysokiego poziomu kadra jeżeli chodzi o zajęcia podstawowe i jedne z najważniejszych - fizjologie i anatomie. Dzięki współpracy z prywatna siecią placówek Medicover mamy bardzo dobrze wyposażoną pracownie, dzięki czemu jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do zajęć praktycznych. Ta współpraca umożliwia nam też odbycie praktyk w placówkach prywatnych gdzie mamy do czynienia z jeszcze bardziej wymagającym i roszczeniowym pacjentem. Uczy nas to profesjonalizmu i pewności siebie.'"
"Bardzo polecam. Jednak jest u nad dosyć mało miejsc około 60. Z wykładowcami można się dogadać w każdej kwestii. Studiuję się tu naprawdę przyjemnie i nie każdy wie, że mamy u siebie kierunek 😉"
"Pomimo trochę olewczego podejścia do studentów to tak, wykładowcy starają się przekazać całą potrzebną wiedzę, zajęcia praktyczne również można uznać za plus."
Komentarze
Prześlij komentarz